Type the keyword and hit enter

Zamknij
Lista życzeń
0

Masz tę moc

Autor: Łukasz

„Nie rób drugiemu co Tobie niemiłe” – to znane od wieków Polskie przysłowie. W dzisiejszych czasach można by je lekko zmodyfikować i powiedzieć „Nie mów drugiemu co Tobie nie miłe”.

Ciągle powtarzamy, że chcemy czerpać z życia więcej, żyć pełnią życia. Ale czy zatrzymaliśmy się kiedyś na chwilę i zastanowiliśmy się czy nasze słowa odzwierciedlają to pragnienie w stosunku do innych? Czy nasze wypowiedzi są poprzedzone chociaż chwilą zastanowienia? Czy w danej chwili na każdą wypowiedź reagujemy emocjonalnie? A może to, co wychodzi z naszych ust powoduje łzy lub cierpienie?

Słuchanie

„Potrzeba odwagi, by powstać i przemówić. Potrzeba jej również, by usiąść i posłuchać.”

Winston Churchill.

Czy podczas rozmowy zdarzyło Ci się kiedyś zareagować emocjonalnie, bez przemyślenia, a potem żałować? Ja również się na tym łapię, ale zacząłem stosować parę dobrych zasad względem samego siebie, które każdego dnia, po trochu, poprawiają moje relacje. 

Zawsze daję drugiej osobie dokończyć wypowiedź, nie przerywam. Staram się zrozumieć czyjąś postawę, argumenty, emocje. Skoro druga osoba chce poświęcić swój czas aby ze mną porozmawiać, nawet w celu skonfrontowania poglądów, zasługuje na szacunek i zrozumienie. Skoro wymagam go dla siebie, to tym bardziej powinienem go okazać drugiej osobie. 

Przestałem także podchodzić do dyskusji z już z góry założoną tezą. Czy rzeczywiście nasz punkt widzenia jest zawsze prawidłowy? Koniecznie we wszystkim musimy mieć rację? Ale jak to? Mam nie bronić swojego zdania? – możesz powiedzieć. Mam, ale zawsze powinienem być otwarty na argumenty drugiej strony. Nie wiem wszystkiego, więc tym bardziej mogę się mylić. To tak jak ze zdobywaniem wiedzy, początkowe założenia mogą okazać się błędne. 

Odpowiedzialność

Już sama rozmowa z drugą osobą to egzamin z odpowiedzialności za własne słowa. Bliska jest mi filozofia stoicyzmu, która wskazuje mi drogę do panowania nad swoimi emocjami. Kiedy buzują w nas emocje często bywa, że mówimy coś głupiego lub krzywdzącego czego później się wstydzimy. Nie zawsze mamy odwagę za to przeprosić lub możemy nawet nie mieć takiej okazji. 

Czy chcesz być raniony przez słowa innych osób? Ja nie, dlatego staram się sam tego nie czynić. Ważę słowa, a gdy czuję, że emocje zaczynają narastać stosuję zasadę pięciu sekund. Zanim odpowiem daję sobie te dwa oddechy na ochłonięcie i spokojniejszą kontynuację dalszej rozmowy.

Nie raz widzimy w mediach jak zamiast argumentów w rozmowie jest krzyk, obrażanie i powtarzanie nic nie wartych i nic nie wnoszących do dyskusji argumentów. Śmiejemy się z nich, ale czy czasem później sami tak nie robimy gdy nie umiemy w racjonalny sposób odpowiedzieć na argumenty drugiej osoby?

Coraz częściej widzimy ile spustoszenia może spowodować złe słowo: poniżenie, zniesławienie, chorobę a w ekstremalnych przypadkach nawet śmierć. Czy nasze sumienie przypadkiem nie powinno nas przed tym ostrzegać? A może to bagatelizujemy, bo to tylko słowo.

Wolność

Jesteśmy wolni. Jestem wolnym człowiekiem. Cudownie to brzmi, prawda? Ale czy zastanawialiście się kiedyś nad granicami tej wolności? I nie, nie chodzi mi o granice prawne. Co ogranicza moją wolność? Odpowiedź jest bardzo prosta: ogranicza ją wolność drugiego człowieka. Parafrazując, moja wolność nie powinna ograniczać wolności drugiej osoby. I w drugą stronę podobnie: czyjaś wolność nie powinna ograniczać mojej wolności. Trochę to brzmi dziwnie ale tak widzę ten świat. Każdy ma swoją drogę do szczęścia, ktoś inny może stanąć na tej drodze. Będzie chciał ją podziurawić, tak by uniemożliwić nam gładki przejazd. Jest wolny, może to zrobić. Ale czy powinien? Można wejść na drogę sądową i dochodzić swoich praw, ale czy nie byłoby lepiej żebyśmy wszyscy nawzajem szanowali siebie oraz swoją wolność?

Moc słowa

Słowa mają moc. Te mówione czy pisane – bez różnicy. Każdy z nas włada wielką mocą posługiwania się słowem. Czy wykorzystujemy dobrze ten dar? To pozostawiam wam do przemyślenia, ale na samo zakończenie dam kilka pytań:

Czy widzieliście ile uśmiechu może spowodować słowo otuchy? 

Czy widzieliście ile ulgi w cierpieniu może wywołać wysłuchanie kogoś bez oceniania?

Czy widzieliście ile dobrego może uczynić dobra rada?

Czy widzieliście, jak spokojem i brakiem agresji w słowie możecie przerwać krąg napędzającej się nienawiści?


Paczka Eko

Jeśli szukasz inspiracji, aby żyć bardziej każdego dnia polecam Ci Paczkę Eko – znajdziesz tam refleksje, zadania i produkty, dzięki którym odkryjesz, że wszystko co Cię otacza może mieć głębszy sens i być wypełnione Bożą obecnością.

Może warto podzielić się z innymi?
Share on Facebook
Facebook
0Pin on Pinterest
Pinterest
0Tweet about this on Twitter
Twitter
Share on LinkedIn
Linkedin
Kategorie: Codzienność

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij